Życie w bliskim sąsiedztwie z innymi ludźmi wymaga znajomości i przestrzegania pewnych podstawowych zasad. Sąsiedzi mieszkający “za ścianą” lub na pobliskich piętrach mogą sprawić, że przebywanie w domu wcale nie będzie przyjemne i komfortowe. Ale to również sąsiedzi najszybciej przyjdą do nas z pomocą. Zasady, które obowiązują w budynku są najczęściej spisywane jako Regulamin porządku domowego i można je znaleźć w blokach, a także na osiedlach domów jednorodzinnych. Czego mogą dotyczyć i co oznaczają dla najemcy oraz właściciela? Przeczytaj nasz artykuł i dowiedz się więcej.
Do tej pory często mogliśmy się spotkać z informacją, że cisza nocna w budynkach mieszkalnych obowiązuje w godzinach od 6:00 do 22:00. Praktyka ta odchodzi w zapomnienie i coraz częściej w niektórych miejscach regulamin w bloku określa ciszę nocną od godziny 7:00 do 23:00. Co do zasady, chodzi o czas, który większość społeczeństwa przeznacza na sen i tym samym oczekuje sprzyjających warunków, które nie będą zakłócać im regeneracji. Nie ma w przepisach narzuconych odgórnie godzin dla ciszy nocnej, ale są zasady, a nawet kary za zakłócanie porządku i spoczynku nocnego. Dokładnie określają je zapisy zdefiniowane w Kodeksie wykroczeń. Nie zaskoczy, że raczej nie powinniśmy w środku nocy testować maksymalnej mocy nowych głośników, trenować naukę śpiewu, wykonywać w domu prac remontowych lub odkurzać, podczas gdy nasi sąsiedzi śpią. Z pewnością nie skończy się to najlepszymi stosunkami sąsiedzkimi…
Przepisy jednak nie regulują dokładnie, jakie urządzenia i sprzęty nie mogą być użytkowane w godzinach ciszy nocnej, co może być dyskusyjne np. w kwestii nieraz bardzo głośnych ekspresów do kawy z młynkiem – bo dlaczego ktoś ma zrezygnować z porannej kawy przed pracą o 5:00, tylko dlatego, że sprzęt działa nieco głośniej. Nie bez znaczenia jest tu również akustyka, która w starszych budynkach może nie być sojusznikiem komfortu.
Do niedawna temat segregacji i wyrzucania śmieci mógł się bardzo różnić w zależności od miejsca zamieszkania, ale teraz w całej Polsce obowiązują ujednolicone zasady segregowania odpadów. Można je nawet sprawdzić na stronie internetowej: https://naszesmieci.mos.gov.pl/
W wielu wieżowcach zlikwidowane zostały też zsypy, a na większości osiedli powstały altanki śmietnikowe. Należy pamiętać o ich zamykaniu, jeśli jako najemca posiadamy do nich klucz, a jeśli nie, to warto odezwać się w tej sprawie do wynajmującego. Wielu przedmiotów nie należy wrzucać do standardowych kontenerów na odpady zmieszane, tylko poszukać specjalnego pojemnika na ubrania, baterie i elektronikę. Jeśli robimy nawet skromny remont, to dobrze pamiętać, że resztki materiałów, stare płytki, gruz i odpady, powinny trafić do specjalnego kontenera, który musimy – zgodnie z regulaminem spółdzielni lub wspólnoty, zamówić samemu na własny koszt.
Główna zasada dotycząca śmieci jest jednak prosta: nie trzymamy ich na klatce lub korytarzu. Wyrzuca się je do kontenerów znajdujących się w altankach, a nie do małych osiedlowych śmietników przy chodnikach, nawet jeśli mamy je “po drodze”. Nie należy pozostawiać po sobie “ścieżek” z płynów lub sypiących się resztek odpadów. To raczej zasady niepisane, ale czasem trafiają do regulaminów mieszkańców, jeśli w przeszłości takie zachowanie się powtarzało u jednego lub wielu z mieszkańców.
Poznaj inne obowiązki najemcy w artykule Obowiązki najemcy mieszkania
Regulamin spółdzielni lub wspólnoty możemy znaleźć najczęściej na parterze, blisko wejścia do budynku w widocznym miejscu. Uwzględnia on takie informacje, jak:
Bez względu na to, jakiej nazwy użyjemy, regulamin porządku domowego zawsze ma ten sam cel i określa podstawowe zasady obowiązujące w bloku: dotyczące bezpieczeństwa, zgłaszania niektórych zmian, zasad użytkowania przestrzeni wspólnych. Regulaminy zawierają oczywiste zapisy: wszyscy mieszkańcy powinni dbać o budynek i jego otoczenie oraz kierować się wzajemną życzliwością. Mogą się tam znaleźć również inne, bardziej szczegółowe wytyczne odpowiednie dla danej wspólnoty mieszkańców.
Zasady dotyczące bezpieczeństwa to przede wszystkim zakaz pozostawiania dowolnych przedmiotów w korytarzach i na schodach. Chodzi tutaj szczególnie odrogi ewakuacyjne – nie powinny znajdować się tam szafki, rowery, a nawet buty. Zdarzają się oczywiście wyjątki i raczej życzliwie patrzymy na kwiaty doniczkowe i stołki na półpiętrach – przydatne zwłaszcza starszym mieszkańcom w budynkach bez windy.
Często zapisy zakazują wywieszania reklam na balkonach i wskazują, aby skrzynki z kwiatami były dobrze przymocowane, a woda nie spływała na elewację lub inne balkony. Na pewno nie będzie również miło sąsiadom, jeśli pod drzwiami zostawimy worki ze śmieciami. Zabronione jest też palenie na klatkach schodowych i w innych wspólnych przestrzeniach.
A jeśli przy wspólnych przestrzeniach jesteśmy, to jakie są zasady z nich korzystania? Mogą one zawierać na przykład zakazy przechowywania substancji łatwopalnych w piwnicach i schowkach – to wciąż są reguły dotyczące bezpieczeństwa całego budynku. Czasem również zdarza się, że mieszkańcy mają dyżury i sami zajmują się sprzątaniem budynku zgodnie z ustalonym harmonogramem. Warto sprawdzać tablicę informacyjną znajdującą się na klatce schodowej lub w przypadku osiedla domów jednorodzinnych – blisko wjazdu na osiedle. Można też porozmawiać z sąsiadami lub zapytać w administracji.
Niektóre bloki wciąż mają dostępne dla mieszkańców dodatkowe pomieszczenia magazynowe, na przykład wózkownie lub wózkarnie, coraz częściej wykorzystywane jako tymczasowe przechowywalnie lub miejsce na rowery. Mogą to być również suszarnie, czasem nawet pomieszczenia do pracy lub pralnie – bardzo przydatne w momencie awarii domowej pralki. Zasady korzystania z takich pomieszczeń powinny być zawarte w ogólnym regulaminie porządku domowego lub w formie osobnych zapisów.
Regulacje potrafią dotyczyć też szczegółów: nie zaleca się używania pralki w niedziele, suszenia ubrań na balustradach klatki schodowej, ale takie zapisy to raczej rzadkie przypadki i trudno je egzekwować. Regulaminy mieszkańców mogą zawierać jeszcze inne zapisy, na przykład o zasadach remontów i te dotyczące zwierząt, ale mogą one też stanowić osobne dokumenty.
Kim jest zarządca, a kim administrator? Oraz czym różni się wspólnota mieszkaniowa od spółdzielni? Sprawdź w Słowniku najmu mieszkania
Sprawa remontów jest szczególnie istotna dla właścicieli mieszkań, którzy np. odświeżają nieruchomość po ostatnich najemcach lub dopiero przygotowują ją do wynajmu. Zasady dotyczące remontów mogą być zawarte w osobnym regulaminie, jednak przeważnie znajdują się w ogólnym regulaminie porządku domowego. Zwykle takie regulaminy wskazują na konieczność zgłaszania zmian w mieszkaniu do administracji lub zarządcy. Nie można też bez zgody zmieniać instalacji wspólnych dla wszystkich mieszkań: w szczególności wentylacji, ale też ogrzewania, kanalizacji. Niedopuszczalne jest też samodzielne ingerowanie w liczniki wody, instalowanie anteny lub klimatyzacji na elewacji budynku. Co warte uwagi, drzwi mieszkań powinny otwierać się do środka, żeby nie uderzyć żadnej osoby znajdującej się na schodach lub w korytarzu.
W zapisach można często znaleźć wyznaczone godziny, w których zezwala się na wykonywanie głośnych i uciążliwych dla sąsiadów prac. Określone są też obowiązki dotyczące odpadów budowlanych i zasady zabezpieczania windy oraz sprzątania na klatkach schodowych. Przy organizacji remontu zwróćmy uwagę na informację, gdzie postawić kontenery na gruz, czy odpady poremontowe można wystawić do miejsca “na gabaryty” (duże śmieci) – na przykład meble lub materace, których chcemy się pozbyć. Może być również tak, że trzeba je na własny koszt wywozić do specjalnych punktów selektywnej zbiórki odpadów (PSZOK) prowadzonych przez gminę lub miasto.
Szczegółowe, techniczne instrukcje uzyskamy od administratora lub zarządcy nieruchomości, a w przypadku gdy jesteśmy najemcą wynajmującym mieszkanie w bloku lub kamienicy – również od wynajmującego lub pośrednika, od którego odbieraliśmy lokal.
Zwierzęta domowe z reguły nie są uwzględniane w regulaminach spółdzielni lub wspólnoty, ale w przestrzeniach wspólnych pojawiają się najczęściej wytyczne, takie jak: zakaz wyprowadzania psów, nakaz sprzątania po zwierzętach, nakaz wyprowadzania na smyczy i w kagańcu. Takie tabliczki na trawnikach spotyka się coraz częściej i zgodnie z innymi przepisami za swojego pupila odpowiada właściciel (również za sprzątanie odchodów). Dużym problemem w przypadku bloków i ich otoczenia są jednak nie tylko odchody stałe, ale i mocz zwierząt: biegnące “za potrzebą” psy najczęściej obsikują budynki tuż przy wejściach, a tego nie da się sprzątnąć do torebki. Małe trawniki i pojedyncze krzaki i drzewa są oznaczane przez bardzo wiele psów, przez co zieleń dość szybko przestaje być zielona. Dlatego można zauważyć więcej znaków zakazujących w ogóle wyprowadzania psów, a nierespektowanie takich zasad lub niesprzątanie po swoim pupilu prowadzi często do konfliktów sąsiedzkich. Z drugiej strony realizowane są też wybiegi dla psów i psie parki lub wydzielone obszary dla zwierząt – warto o takich rozwiązaniach porozmawiać z sąsiadami lub zarządcą budynku.
Przy blokach lub nowoczesnych apartamentowcach – pojawiają się informacje o zakazie parkowania rowerów, hulajnóg i innych pojazdów. Już wcześniej funkcjonowały i nadal obowiązują dedykowane regulaminy parkingów, lub zapisy zawarte w regulaminach porządku domowego. Dotyczą one między innymi tego, kto i jak może parkować: czy goście mogą zaparkować pojazd na noc, kto może dysponować pilotem do bramy wjazdowej.
Zasady parkowania jednak się rozrastają. Skutery, rowery elektryczne czy hulajnogi miejskie zajmują bardzo często miejsce tuż przy wejściu do budynku – może być to po prostu niebezpieczne dla wychodzących w pośpiechu mieszkańców. Dlatego też pojawiają się tabliczki, a miejsca przeznaczone na małe pojazdy są specjalnie oznaczane. Tuż przed samym wejściem do budynku, ze względów bezpieczeństwa przeciwpożarowego nie można również parkować samochodów i innych pojazdów.
Place postojowe i parkingi, postrzegane jako części wspólne, wymagają pewnego stopnia organizacji, jednak nie zawsze będzie to ładnie i szczegółowo rozpisane i raczej nie znajdziemy takiego regulaminu ani w gablotce lub tablicy informacyjnej, ani w sieci. Te przestrzenie zmieniają się w ostatnich latach bardzo szybko i najwięcej można dowiedzieć się od osób kontrolujących taki teren, ochrony lub administracji. Zasady dotyczące opłat za parkowanie muszą być jednak spisane w widocznym dla wszystkich wjeżdżających samochodów miejscu.
Istnieją jeszcze inne regulaminy, mniej ogólne, ale spisane ze względu na finanse: są to regulaminy rozliczania mediów. Nie zawsze płacimy dokładnie tyle, ile wskazuje licznik. Na przykład w mieszkaniach nad piwnicami i pod dachem inaczej rozlicza się zużycie ciepła, konieczne jest deklarowanie liczby osób zamieszkujących w lokalu w celu zastosowania odpowiednich opłat za śmieci.
Dlatego spółdzielnie i wspólnoty mogą mieć kolejne regulaminy, zawierające zasady dotyczące właśnie rozliczeń mediów i obowiązków właścicieli mieszkań, m.in. wpuszczania osób odpowiedzialnych za odczyt liczników i ich wymianę, pracowników wykonujących przeglądy techniczne wentylacji oraz instalacji gazowej, a także kominiarzy. Raz na 5 lat powinien do mieszkania zajrzeć elektryk w celu sprawdzenia bezpieczeństwa instalacji elektrycznej, bezpieczników i gniazdek.
Jeśli naliczone są jakieś opłaty, to mogą one dotyczyć na przykład tego, że pracownik spółdzielni lub zarządca wynosił śmieci, które mieszkaniec pomimo upomnień wciąż zostawia pod swoimi drzwiami, za przechowywanie roweru usuniętego z klatki schodowej, za konieczność zorganizowania dodatkowych przeglądów.
Regulamin porządku domowego na pewno warto przeczytać. I to niezależnie od tego, czy jest się najemcą, czy właścicielem. Wtedy zyskujemy świadomość, na ile jest on szczegółowy, czego sąsiedzi od siebie nawzajem wymagają, czy nie zawiera on zapisów zupełnie niepraktycznych lub niezgodnych z prawem. Większość takich zasad to jednak przede wszystkim kwestie bezpieczeństwa. Poza regulaminami mamy jeszcze różne tabliczki i oznakowania, szczególnie te dotyczące zwierząt, a funkcjonowanie parkingów może się opierać na dodatkowych zasadach.
W wielu przypadkach zapoznanie się z regulaminami w bloku jest przydatne – można dowiedzieć się o rzeczach, z których korzystanie w danym miejscu jest możliwe oraz na jakich zasadach. Warto też po prostu miło porozmawiać z sąsiadami, ale o tym najlepiej pewnie wiedzą ci, którzy często spotykają się na spacerach z psami.
Treści na stronie simpl.rent są stanowiskiem autorów i nie stanowią porad prawnych ani opinii prawnych i nie mogą ich zastąpić. Należy pamiętać, że każdy przypadek powinien być traktowany indywidualnie, z uwzględnieniem okoliczności mu towarzyszących. W celu ustalenia stanu prawnego w indywidualnej sprawie zachęcamy do skorzystania z profesjonalnej pomocy prawnej.